poniedziałek, 7 stycznia 2013

PRAWZÓR LUDZKIEGO KOMPLEKSU (charakterystyka Edypa)

Głównym, a zarazem tytułowym bohaterem tragedii Sofoklesa jest Edyp. Został urodzony jako syn władcy Teb, Lajosa i jego żony Jokasty. Porzucili go oni w korynckich górach po tym, jak delficka wieszczka przepowiedziała mu mroczną przyszłość. Edyp uratowany przez pasterza dorastał na dworze króla Koryntu Polibosa. Z obawy przed własnym losem uciekł stamtąd, poznawszy przepowiednię. Rozwiązał zagadkę Sfinksa nękającego Teby, a w nagrodę otrzymał tron.

Edyp jest sumiennym i dobrym władcą, co wielokrotnie podkreśla chór, który nie wierzy w oskarżenia jakie kierują do Edypa Kreon i Tyrezjasz. Król za wszelką cenę chce znaleźć zabójcę Lajosa, mimo że coraz więcej faktów wskazuje, że to właśnie on jest zabójcą. Ukazuje się jego pycha uniemożliwiająca prawidłowo rozeznać się w sytuacji. Posiada ciągłe wrażenie panowania nad przeznaczeniem, oszukanym losem (hybris).

Z drugiej strony Edyp racjonalnie docieka prawdy, dlatego przepowiedni  ślepego mędrca przeciwstawia logiczne wnioski, które pomogły mu wyzwolić Teby od Sfinksa. Jest również podejrzliwy i impulsywny, wpada w gniew, nie wierząc w słowa delfickiej wyroczni i mędrca. W samoobronie oskarża Kreona o spisek i zdradę, a Tyrezjasza o pomaganie mu.

Gdy w exodosie prawda wychodzi na jaw, Edyp sam wymierza sobie karę i prosi Kreona, aby go wygnał. Do tego czasu żył nieświadomy popełnienia zbrodni (hamartia) i kazirodczego związku z matką. Król ukazuje skruchę i honor, prosząc o wygnanie, a żegnając swoje dzieci, ujawnia swoją czułość kochającego ojca i męża.

Moim zdaniem Edyp jest doskonałym przykładem klasycznej, pozytywnej i tragicznej postaci. Jego życie przepełnia nieświadomość i prowadzące do coraz gorszych wydarzeń fatum, mimo że z każdym, według niego trafnym wyborem paradoksalnie przybliża się do tragicznego zakończenia. Z tych względów zasługuje on na uwagę, a jego losy powodują u odbiorcy katharsis - oczyszczenie.


Szogun Eathal

1 komentarz:

  1. Brawo za umiejętne wplecenie w tekst pojęć rodem z teorii literatury: hybris, hamartia, katharsis! Akcent położony na przymiotniki, a nie czasowniki - dokładnie tak, jak powinno być w charakterystyce. Tak trzymaj!

    OdpowiedzUsuń